Konferencja dla rodziców

W sobotę 9 kwietnia w naszej szkole uczyli się, i to z wielkim zapałem, … rodzice. Mimo „zabieganych” czasów i tego, że była to przedświąteczna sobota,którą większość zwykłych śmiertelników przeznacza już na mycie okien i porządki w szafach, prawie 60 osób pojawiło się punktualnie o 9.00 by cały dzień poświęcić na zdobywanie wiedzy o tym, co jeszcze mogą zrobić, by uniknąć zachowań ryzykownych u swoich dzieci. Nikt nie podsuwał im żadnych „gotowców”. Prowadzący raczej pokazywali drogowskazy, z pomocą których każdy rodzic musi sam wykonać swoją pracę i znaleźć najskuteczniejsze rozwiązania problemów we własnej rodzinie. Tyle w tych wykładach było delikatności i subtelności, taki wielki ładunek miłości bliźniego, własnych - również trudnych doświadczeń, że nie sposób było nie poczuć jak bardzo prelegentom zależało na wsparciu uczestników w poszukiwaniach i dążeniach do rodzicielstwa najlepszego z możliwych. Można spokojnie powiedzieć, że zmianie na lepsze ulegną relacje domowe około 140 dzieci – tyle, mniej więcej, wychowują ich rodzice obecni na Konferencji. To wcale nie oznacza, że Ci , którzy skorzystali z tej oferty są złymi rodzicami – wprost przeciwnie. To byli rodzice świadomi i rozumiejący , że zawsze można i warto zmienić relacje rodzinne na jeszcze lepsze. Mało tego – mieli odwagę spróbować dokonać tych zmian.